Pages

wtorek, 28 czerwca 2011

Wypalony ślad od iskierki, podrapane nogi od zboża, buty szare,które kiedyś były czarne. Lecz mimo wszystko było pięknie.
Namiot. Który był chiński i trudno było go rozłożyć, a gdy stanął prezentował się pięknie.
Gwiazdy. Nigdy nie umiem znaleźć małego ani dużego wozu. Może ktoś kiedyś mi pokaże.
Muzyka. Bez sprzeczek o głośniki każdy dostał to o chciał.
Ludzie nie zawiedli. To najważniejsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz