Nie pojechałam na woodstock. Ale to co, przeżyję. Za to Jarocin był wyśmienity. Genialny Jelonek. Facecie, który wyprawiasz cuda ze skrzypcami, proszę graj dla mnie codziennie. Ścianka Wspominianka Jarrocianka.
Namiot w centrum. Otoczenie znajomych. Dobry punkt widokowy.
gUpie miny zawsze spoko. Lechy Premium również.
Zgaduj zgadula czym jest czerwona... (kula)?
Jedno z dwóch Jarocińskich we trzech. Trzej muszkieterowie.
Gorący chopok, zjarana dziewoja i ja w szymonowej bluzie.
Artyzm w czystej nieskazitelnej postaci.
Ktokolwiek widział ktokolwiek wie? Bardzo mili chłopacy, od Lao Che, kręcenia filmiku przy toitoiu i "This is John and this is Kittycośtam".
Ser w ziołach.
Umiejętności składania i rozkładania namiotu się przydają.
Inaczej później wychodzi Kebab.
Żegnaj Jarocinie 2012. Poczekamy rok i przywitamy brata twego 2013.
+gratis znaleziony, a bo fajny kolor. O i Ruski.
I like "gratis" :)
OdpowiedzUsuń